Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
W dniu wczorajszym około południa na rynek w Soli wkroczyły 3 osoby: 2 mężczyzn i jedna kobieta. Zaraz zbudowali sobie podwyższenie, czym zwrócili uwagę mieszkańców miasta. Następnie jeden z mężczyzn wszedł na podwyższenie, zaś drugi z mężczyzn i kobieta stanęli po bokach. Mężczyzna na podwyższenie zaczął czytać:
Odezwa numer 1 Rady Rewolucyjnej do Tropicańczyków
Mieszkańcy Tropicany!
Już zbyt długo trwa nasza niewola w ramach księstwa sarmacji. Nasza przynależność do niego nie daje nam, mieszkańcom Tropicany, kompletnie nic! Postępuje tu powolna sarmatyzacja- niszczona jest nasza kultura, nasza religia, nasz Naród! Ale to się skończy! Wraz z dniem dzisiejszym ogłaszamy powstanie Rady Rewolucyjnej, której celem jest wyzwolenie całej Tropicany spod niewoli sarmackiej.
Niech żyje wolna Tropicana!
(-)Alberto Harlei
(-)Francesco Eduardez
(-)Juliette Alatriste
Słysząc te słowa, mieszkańcy Soli rozpoczęli rewolucję. Zaraz zaczęto atakować żołnierzy sarmackich Książęcych Sił Zbrojnych. Odbierano im broń a następnie rozstrzeliwywano. Część żołnierzy schroniło się jednak w porcie. Do godziny 20 poza kontrolą rewolucjonistów w Soli znajdował się już jedynie dawny Pałac Książąt Tropicany (obecnie Ratusz w Soli) oraz port. Odbicie obu tych miejsc planowane jest na dziś.
Offline
Rewolucja trwa! W dniu wczorajszym przypuszczono dwa szturmy w Soli. Około 10 zaatakowano i zdobyto Pałac Książąt Tropicany. W ręce rewolucjonistów wpadł narzucony przez sarmację pochodzący z Grodziska Edward Ozdóbka. Został on osądzony jako główny podejrzany o próbę sarmatyzacji Tropicany. Skazano go na tradycyjną na naszej wyspie śmierć poprzez ukamieniowanie. Egzekucja zgromadziła praktycznie wszystkich mieszkańców miasta, którzy uczestniczyli aktywnie w wydarzeniu. Następnie w Pałacu uroczyście ulokowano Siedzibę Główną Rady Rewolucyjnej. O godzinie 15 rozpoczęto zaś inwazję na port. Po długiej walce port zdobyto przy zerowych stratach własnych. W ręce rewolucjonistów wpadły bronie, amunicja i statki sarmackie. Jeszcze dziś rozpoczęto zamalowywanie na nich sarmackiej flagi. Zaś sarmackie bandery zdjęto z masztu i rzucono ludziom. Lud Tropicany ujawnił swą długo skrywaną nienawiść do okupanta. Flagi były plute, rozrywane i deptane. Na samym końcu spalono je. Uchowała się tylko jedna flaga, przeznaczona do wykorzystania podczas drugiego tego dnia procesu. Był to proces 50 pojmanych obrońców portu. Kazano każdemu po kolei opluć sarmacką flagę. Ci, co wzięli udział w jej profanacji, zostali skazani na dożywocie. Ci, którzy odmówili (40 osób) zostali rozstrzelani. Następnie flagę spalono.
Dziś rewolucja ruszy do walki o gminę Sola.
Offline
Przez cały wczorajszy dzień trwała walka. Gmina Sola jest ogromna (sarmaci przynajmniej uszanowali tradycyjny podział wyspy na Okręg Soli, Punty i Playi). Nie wydarzyło się dziś nic wartego odnotowania.
Offline
Strony: 1